Tak właśnie jej głos był po prostu boski. Rozmawialiśmy o wszstkim co nas otacza o dzieciach o jej kocie Ferdku i moim psie Oreście, o pracy i w pracy. Coraz bardziej zakochiwaliśmy sie w sobie. To uczucie bycia obok siebie chociaż daleko było bardzo głęboko w naszych sercach. Moja miłość była już tak ogromna, że zrezygnowałem ze wszyskich innych kontaktów jakie wcześniej utrzymywałem. Dla mnie byla tylko ona moja Renata . Strasznie się zakochałem.
Życie zaczęło nabierać kolorów. Poszliśmy razem spać tacy szczęśliwi, że siebie odnaleźliśmy w tych chaszczach profilii na sympatii. Polożyłem się i nie mogłem długo zasnąć, dawno jż nie miałem takiego uczucia w sercu. To było coś pięknego móc pomyśleć,że nareszcie znalazła się kobieta, która mnie może pokocha, ale bynajmniej zwróciła na mnie uwage. Zasnąłem i śniłem o niej, o mojej nowej w moim sercu rodzącej się miłości do Renatki. Jeszcze poprzedniego dnia Renata prosiła, aby przenieść się na Signal i tak uczyniliśmy. I tak rozpoczęło się sześć tygodni codziennego pisania. Jaki ja byłem szczęsliwy kiedy widziałem wiadomość od Renatki. Ale po kolei...
Komentarze
Prześlij komentarz