Czy mieliście kiedyś coś takiego, że byliście z kimś daleko, ale praktycznie odczuwaliście tę osobę jakby była ona tutaj obok ciebie. Można powiedzieć taka najbliższa dusza, ktoś kto był nam zawsze od wieków przeznaczony. Osoba, która czekala tyle czasu na nas i wreszcie mogła się z nami spotkać odnaleść nas. Ktoś kto myśli tak jak ty i robi wszystko tak jak ty. Taka była Renata dla mnie.
Był wrzesień 2021 sam początek września. Właśnie wróciłem z dzieciakami z wczasów i ponownie rozpocząłem prace. Codziennie przeglądałem sympatie, patrząc kto do mnie napisał. Czasami też pztrzyłem, czy nie pojawia się ktoś nowy na portalu. 5 września. Popatrzyłem jak zwykle, czy nie ma kogoś nowego na portalu. Wpisałem Zgorzelec i wszedłem na jeden profil bez zdjęcia. Poczytałem, ale nie było za wiele i udałem się z dzieciakami w góry na spacer. Wieczorm niespodzianka. Dostałem wiadomość: "Ładnie to tak dziewczynki podglądać?" Bardzo mi się to spodobało i odpowiedziałem i tak zaczeliśmy rozmawiać do samej nocy.
Komentarze
Prześlij komentarz